Nowoczesność na haju (fragment)
Narkotyki zostają, tak jak wszystko inne, zintegrowane z nowym porządkiem. Nie są już czymś, co wyprowadza podmiot poza obszar i logikę pracy albo wytwarza w podmiocie napięcie między obowiązkiem pracy a pragnieniem bezproduktywnej kontemplacji. Albo raczej: pojawia się inne napięcie, samo należące w całości do logiki świata pracy. Jest to napięcie między frenetyczną aktywnością, potrzebą stałego „napędu”, aby sprostać wymogom mobilizacji, a koniecznością redukcji napięcia, uspokojenia, które przynosi regenerację sił i pozwala niebawem znów włączyć się w proces. Stąd dwoisty charakter współczes-nej konsumpcji substancji psychoaktywnych, naprzemienne stosowanie środków pobudzających i uspokajających czy wręcz otumaniających.