Strefa zaświatów

Co zatem z błądzącym Hössem symbolizującym tu nazistowskich zbrodniarzy, ale także – a Glazer w wywiadach zaznacza, że film dotyczy współczesności – nazizm jako swoisty model dla późniejszych totalitaryzmów i mechanizmów eksterminacji: prototyp nowoczesnego „korporacyjnego” ludobójstwa? Czy jego karą (być może nawet wieczną?) jest poruszanie się po przestrzeni symbolicznej, ni to Ogrodzie Edenu, ni to Szeolu, ni Gehennie – zaledwie powidokach zaświatów, które judaizm przeznacza swoim wyznawcom; to ciągłe wstępowanie i zstępowanie w dół bez zaznania spokoju?

Międzynarodowe żydostwo metafizycznie morduje Niemcy machinacją według zasady rasowej! (recenzja książki „Heidegger i mit spisku żydowskiego” Petera Trawnego)

Heidegger jest filozofem, który do dziś wzbudza kontrowersje. Przy wielu okazjach przypomina się jego zaangażowanie w działalność NSDAP, zwłaszcza podczas okresu jego rektoratu we Fryburgu (1933–4). Często przytacza się przy tym cytat, w którym Heidegger porównuje Holokaust do rolnictwa przemysłowego . Choć wiedza o nazistowskich sympatiach niemieckiego filozofa jest powszechna, do czasów wydania Czarnych zeszytów […]

Wskazówki dla czytelniczek „Męskich fantazji”

Zrecenzowanie takiego dzieła jak Męskie fantazje Klausa Theweleita nie należy do łatwych zadań. Przeszkodą nie jest tu objętość (polskie wydanie liczy sobie 972 strony) ani nawet wysoki poziom komplikacji wywodu. Przeciwnie, książkę tę czyta się niczym dobry kryminał. A ponadto, gdy już jesteśmy przekonani, że rozgryźliśmy zastosowaną metodę i kolejny rozdział nie przyniesie nam niczego, […]

Etyka hierarchii Petera Sloterdijka

Problemem niniejszego artykułu jest etyka, etyka rozumiana w specyficzny, nietradycyjny sposób. To znaczy etyka będąca nie teorią wartości, lecz namysłem nad sposobami egzystencji. Jej pierwsze ślady możemy odnaleźć w pismach Spinozy, Nietzschego, Abramowskiego i Heideggera, jednak w pełni rozwija się ona dopiero wraz z francuskim poststrukturalizmem. To Gilles Deleuze pierwszy wprowadza wyraźną dystynkcję między takimi […]

Ernst Jünger „Robotnik” – recenzja

Robotnik Ernsta Jüngera jest dziełem godnym uwagi już nawet z powodów pozamerytorycznych. Zacznijmy od tego najmniej ważnego: od serii wydawniczej. Przyznam szczerze, że nigdy nie podejrzewałem, że będę nabywał dzieła filozoficzne ze względu na serię. Fantastykę czy dzieła popularnonaukowe – jak najbardziej. Ale filozofię? A jednak… Wydawnictwo Naukowe PWN w 2009 roku zaczęło publikować książki […]