Kobieta staje się drzewem. Odmowa przemocy, zbiegostwo i roślinne formy życia w powieściach „Wegetarianka” i „Kobiety bez mężczyzn”

Yeong-hye, świadoma tego, że w dotychczasowym systemie społecznym nie sposób uniknąć uczestnictwa w przemocy, podejmuje radykalny akt sprzeciwu. Przekracza patriarchalny podział ról – nie chce być ani ofiarą, ani sprawczynią. W jej decyzji o przejściu w stan roślinny można widzieć próbę zerwania z przemocą jako warunkiem istnienia. W tym kontekście jej głodówka nie jest biernym poddaniem się śmierci, lecz symbolicznym gestem. Odrzucenie jedzenia oznacza zerwanie z logiką konsumpcji, podporządkowania i eksploatacji – tej samej, która rządzi zarówno patriarchatem, jak i kolonializmem. Jej ciało nie będzie już narzędziem władzy, nie będzie ani konsumowane, ani konsumpcyjne. Wybiera roślinność – życie poza przemocą, choćby miało to oznaczać śmierć.

Kaliban i czarownica (fragment)

Okres przejścia w Europie jawi się jako czas głębokiego konfliktu społecznego, ustanawiającego przestrzeń dla inicjatyw państwa, które, jeśli wnosić po ich skutkach, miały trzy główne cele: (a) stworzenie bardziej zdyscyplinowanej siły roboczej, (b) rozproszenie protestu społecznego, (c) przywiązanie robotników do narzuconych im prac.

Teoria korporalnej podmiotowości w „Volatile Bodies” Elizabeth Grosz. O nadmiernej metaforyzacji fenomenu ciała

Nie da się ukryć, że pisanie o ciele powoli wyczerpuje swoje możliwości. W trybie (jak na razie) roboczej i całkowicie niezobowiązującej hipotezy powiedziałabym, że być może zbyt często ponad próbę wypracowania narzędzi, które wyrastałyby z tekstualno-materialnej ontologii ciała, przekładamy wygodę zamieszkiwania w językach już doskonale oswojonych. Na złożoną i ulegającą nieustannym zmianom kategorię, jaką jest ciało, nakładamy tym samym mniej lub bardziej statyczną siatkę pojęć, jakby zmianom nie musiały podlegać słowniki, którymi się posługujemy. W efekcie tracimy zdolność orientowania się w materialnych warunkach naszej cielesności i podmiotowości.

Dwa znaczenia abolicji płci. Płeć jako strategia akumulacji

Chciałabym rozpocząć z tego miejsca – miejsca produktywnej opozycji, z którego odkrywamy w naszych potrzebach i pragnieniach coś więcej niż twórczą destrukcję kapitalistycznego świata społecznego. Nazwijmy ją potencjałem zbiorowości, entuzjastyczną wzajemnością. Siła tej wzajemności leży w zbliżaniu się do wychodzenia naprzeciw naszym potrzebom w takim kształcie, w jakim je rozumiemy, w pełnym i antyascetycznym wyobrażeniu ich możliwego zakresu. Gdy teraźniejsze kryzysy wydają się ograniczać przyszłość i zmuszają nas do zadowalania się czymkolwiek „lepszym niż koszmar”, naszą główną siłą pozostaje umiejętność wyobrażenia sobie żądań przystających do naszych ambicji. Ich wspólną treścią nie powinno być nic innego niż żądanie życia wartego przeżycia, dla wszystkich.

Emancypacja a przyroda socjalistyczna. Zarys teorii feminizmu marksistowskiego w twórczości Blaženki Despot

Choć socjalistyczna Jugosławia od samego początku formalnie promowała emancypację kobiet, wspierając organizacje takie jak Antyfaszystowski Front Kobiet czy Związek Towarzystw Kobiecych Jugosławii, to w realiach życia codziennego kobiety nadal pozostawały podwójnie obciążone pracą – zarówno zarobkową, jak i w domu, w rodzinie patriarchalnej. Despot zajmuje zdecydowane stanowisko przeciwko zatrzymaniu się na formalno-prawnym upodmiotowieniu, domagając się pełnej emancypacji kobiet jako ludzi.